Jeans recykling - moje hobby.

              Moja przygoda z Jeansem i jego przerabianiem zaczęła się dawno, nie pamiętam nawet kiedy. 
Moje pierwsze Jeansy nosiłam w wieku sześciu lat.
 Pamiętam je doskonale, to były moje ulubione, najbardziej ,,ukochane'' spodnie. Wtedy, to nie znałam się na modzie ;), a dostałam je od sąsiadki, po jej siostrzenicy. Po dziesięciu latach, kiedy miałam już swoje pierwsze zarobione pieniądze, to kupiłam sobie nowe. Ach, wspomnienie...
             Dziś pełno jest tego Jeansu, leży po kątach, bo niemodny wykrój, bo rozmiar już nie ten. 
Nastał trend recyklingu i wszystko się zmieniło, gdyż starym Jeansom można nadać nowe życie. 
             Mój pierwszy recykling, to przeróbka z dużych spodni na mniejsze, dla dzieci. 
Potem szyłam pokrowce jeansowe na siedziska krzeseł i ławek, a także plecaczki, torebki, nerki. 
            W mojej małej pracowni mam worek z takimi różnymi materiałami, ścinkami, więc mam też Jeans. Moi znajomi, rodzina czasami podrzucają mi te szmatki, bo wiedzą, że ja lubię coś tam sobie igiełką posmykać. 











  

Komentarze

Popularne posty