Babcia Ewa czyta bajki na youtube.

                 Tak się fajnie złożyło, że w końcu zaczęłam robić coś, o czym dawno marzyłam. Czytam bajki dla dzieci, dla moich, dla moich wnuczek, dla dzieci moich znajomych i przyjaciół. Z tego co już wiem, to dorośli również wkręcają się w to słuchanie. 
          Nareszcie youtube do czegoś pożytecznego się przydaje, no nie?
          Żadna ze mnie aktorka czy jakaś fajna pani z przedszkola, tylko zwyczajnie - babcia, obecnie ;)
         Pamiętam scenę, kiedy moja mama uczyła mnie piosenki, śpiewała dla mnie - wspominałam wcześnie w którymś nowym wpisie. Takie to było ulotne i bardzo przyjemne i miłe, i pozostaje w sercu na zawsze.
       Jeśli gdzieś mnie tam znajdziecie, to zalajkujcie jeśli będzie to Wam się podobało. Będzie to dla mnie sygnał do dalszej pracy.
      Powiem Wam, że to nie jest tak łatwo zrobić takie nagranie. Dużo filmików musiałam skasować, zostawić te najlepsze.
Poza tym, aby nagrywać trzeba mieć czas, odpowiedni nastrój psychiczny, także cisza na zewnątrz mieszkania, domu musi być.
        To jest dopiero początek, ale już te kilkanaście nagrań jest, więc zapraszam. Mój wspólpracujący ze mną informatyk zajmie się fachowo ustawieniem tych spraw. Narazie musi być jak jest, potem mam nadzieję będzie bardziej interesująco.

https://www.youtube.com/channel/UCzq7reY5IpCXekd3cKN99wQ?view_as=subscriber  




Myślę, że poprzez profil google znajdziecie mnie, powodzenia. Już oficjalnie raz na fejsie się zareklamowałam z moimi  filmikami.  

Komentarze

Popularne posty